Chleb do drzwi to inicjatywa, która powstała z czasie pandemii koronawirusa i jest coraz bardziej popularna wśród mieszkańców Wrocławia.
Akcję Chleb do drzwi zainicjował pan Jarek Drzewiecki z Wrocławia, który rozpoczął nowe hobby w czasie pandemii: postanowił pomóc piekarniom i cukierniom w mieście.
Pan Jarek stworzył portal, przez który można zamawiać wybrane wypieki. Może to być pieczywo z wybranej piekarni, ale również słodkości z wybranej cukierni. Trzeba zapłacić za produkt oraz za transport. Darmowa dostawa obowiązuje zamówienie powyżej 60 zł.
Pieczywo oraz słodkości można zamawiać na stronie: chlebdodrzwi.pl
Akcja staje się coraz bardziej popularna wśród Wrocławian.
— Pomysł okazał się trafiony, ponieważ już w pierwszym tygodniu istnienia strony mieliśmy ponad sto zamówień. Na początku działaliśmy tylko na południu Wrocławia, ale teraz można zamawiać wypieki na terenie całego miasta. Cały czas poszerzamy również ofertę na stronie, regularnie dodajemy nowe piekarnie i cukiernie, o czym informujemy klientów na naszym profilu facebookowym – mówi pan Jarek Drzewiecki, pomysłodawca inicjatywy Chleb do drzwi.
Komu rogala pod drzwi?
Czytaj: Miasto z najwyższą reputacją? Wrocław!
Czytaj: ELEKTROWNIA SŁONECZNA NA DACHACH WIEŻOWCÓW WE WROCŁAWIU!