Takiego tytułu jak „Gwiezdne Wojny” nie trzeba nikomu przedstawiać. Na ich punkcie zwariowali ludzie na całym świecie. Bez względu na wiek zbierają wszelkie możliwe gadżety, ich półki uginają się od figurek bohaterów, w szafie wiszą kostiumy zakładane na zloty fanów, a w szufladzie leżą nawet miecze świetlne, którymi na takich konwentach mogą bawić się bez cienia żenady. Dzięki francuzom fani Gwiezdnych Wojen będą mogli ćwiczyć walki na miecze świetlne już nie tylko na konwentach i nie tylko dla zabawy.
Mamy XXI wiek. Internet, smartfony, komercyjne loty w kosmos… Czemu nie wprowadzić nowych technologii również do sportu? Coraz więcej ludzi „uprawia” go jedynie za pomocą swojego Xboxa. Można dzięki niemu rozegrać mecz piłki nożnej czy siatkówki, ale cóż z tego jeśli nie ma z tego korzyści dla naszego zdrowia bo wystarczy ruszać tylko kciukami. A przecież nie o to w sporcie chodzi. Do zamiany wygodnej kanapy na boisko z pewnością nie zachęci nikogo szermierka. Ten sport już dawno nie należy do najpopularniejszych i raczej nie zmotywuje nikogo do rozpoczęcia bardziej aktywnego trybu życia. Co innego walka na miecze świetlne. Dlatego właśnie Francja idzie z duchem czasu i walki dobrze nam znane ze szklanego ekranu zamienia w prawdziwą dyscyplinę sportową.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Podziel się miłością w Bhajan Cafe
Sekretarz generalny Francuskiej Federacji Szermierki, Serge Aubailly mówi:
„Coraz ciężej przekonać niektórych do wstania z sofy i uprawiania sportu. Dlatego zdecydowaliśmy się połączyć dyscyplinę sportu z nowymi rozwiązaniami technologicznymi. Filmy z bohaterami noszącymi peleryny i walczącymi za pomocą miecza od zawsze miały ogromny wpływ na rozwój Federacji. To samo tyczy się mieczy świetlnych. Młodzież powinna mieć okazję spróbować swoich sił”.
fot: media
Każda poważna dyscyplina sportu, musi mieć swoje jasno określone zasady. Koniec z okładaniem się mieczami na ślepo. Reguły nowej dyscypliny opracowano tak, by toczone przez zawodników pojedynki były jak najbardziej widowiskowe. Toczone one będą jeden na jednego, mieczami świetlnymi z pojedynczym ostrzem. Każda rozgrywka trać będzie trzy minuty, a wygrywa ją zawodnik który jako pierwszy zgromadzi piętnaście punktów. Jeżeli po upływie trzech minut żaden z zawodników nie zdobędzie wymaganych piętnastu punktów wygrywa ten kto ma ich więcej. W przypadku remisu rozgrywka zostanie przedłużona do czasu zdobycia zwycięskiego punktu przez jednego z zawodników Za trafienie przeciwnika w ciało lub głowę przyznawane będzie pięć punktów, trafienie w ramię lub nogę daje trzy punkty, a trafienie w nadgarstek to tylko jeden punkt.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: IKEA wprowadza zasłony antysmogowe
O tym jak poważnie Federacja Szermierki podeszła do nowego sportu świadczyć może uwzględnienie w jego zasadach zakazu odcinania przeciwnikowi rąk czy pozbawiania go życia. Można się śmiać, ale miecze jakie już teraz dostarczane są do klubów szermierczych w całym kraju na prawdę robią wrażenie. Najbardziej zaawansowane modele symulują nawet zmienne natężenie światła oraz reagują rozbłyskiem i dźwiękiem na uderzenie. Zawodnicy otrzymają również specjalne stroje ochronne, w tym maskę.
Francuskie media donoszą, że w przyszłości planowane jest otwarcie placówek szkoleniowych, dla przyszłych mistrzów miecza. Planowane są także turnieje z nagrodami.
Choć Olimpiada w 2024 roku odbędzie się właśnie we Franci, to nie ma co liczyć że zobaczymy na niej sceny rodem z Gwiezdnych Wojen. Niemniej jednak twórcy nowe dyscypliny liczą, że trafi ona kiedyś również na stadiony Olimpijskie.
Niech moc będzie z nimi!
Fot wyróżniające: media
NIE WIESZ JAK RUSZYĆ Z BIZNESEM?DOWIEDZ SIĘ!