Bia\u0142y rower<\/h4>\n
Ghost bike<\/em> to pomalowany na bia\u0142o stary rower upami\u0119tniaj\u0105cy zmar\u0142ego w wypadku drogowym rowerzyst\u0119. Bia\u0142y rower stawiany jest zawsze w miejscu, w kt\u00f3rym samoch\u00f3d uderzy\u0142 w rowerzyst\u0119. Pomnik upami\u0119tnia te wypadki, w kt\u00f3rych rowerzysta zgin\u0105\u0142 nie ze swojej winny.<\/p>\n Pierwotna idea bia\u0142ego roweru by\u0142a jednak ca\u0142kowicie odmienna od tej wy\u017cej opisanej. W latach 60. w Amsterdamie\u00a0Ghost bike<\/em> s\u0142u\u017cy\u0142 do rozpropagowania jazdy na rowerze. Z kolei pierwsze bia\u0142e rowery w Stanach Zjednoczonych, stworzone przez artyst\u0119 Jo Slota, by\u0142y jedynie jego wyrazem artystycznym. Odbiorcy instalacji Slota zinterpretowali jego dzie\u0142o, jednak nieco inaczej i uczynili z bia\u0142ego roweru pomnik tragicznie i nie ze swojej winy zmar\u0142ych rowerzyst\u00f3w.<\/p>\n Pierwszy udokumentowany Ghost bike<\/em>\u00a0stan\u0105\u0142 w St. Louis w Missouri w Stanach Zjednoczonych w 2003 roku. \u015awiadek zderzenia rowerzysty z samochodem,\u00a0Patrick Van Der Tuin, umie\u015bci\u0142 na miejscu wypadku pomalowany na bia\u0142o rower z komunikatem: „Tu uderzono w rowerzyst\u0119”.<\/p>\n „Widok bia\u0142ego roweru jest na tyle wstrz\u0105saj\u0105cy dla samych kierowc\u00f3w, \u017ce Van Der Tuin\u00a0wraz z przyjaci\u00f3\u0142mi wyznacza 15 innych miejsc, w kt\u00f3rych notorycznie dochodzi do wypadk\u00f3w z udzia\u0142em rowerzyst\u00f3w. W tych punkach miasta znajomi ustawiaj\u0105 pomalowane na bia\u0142o zmasakrowane rowery.\u00a0Nied\u0142ugo po St. Louis, podobne rowery zaczynaj\u0105 pojawia\u0107 si\u0119 najpierw Stanach Zjednoczonych, potem na ca\u0142ym \u015bwiecie, w\u0142\u0105cznie z Polsk\u0105, Now\u0105 Zelandi\u0105 czy Ekwadorem.”1<\/sup><\/p>\n Pierwszym polskim duchem roweru\u00a0<\/em>by\u0142 rower przy ulicy Srebrzy\u0144skiej w \u0141odzi.\u00a0Ghost bike<\/em>\u00a0stan\u0105\u0142 w \u0141odzi w 2009 roku po tym jak pod ko\u0142ami pijanego kierowcy zgin\u0105\u0142 polski poeta,\u00a0Marciusz Moro\u0144<\/a>. Kolejny duch roweru pojawi\u0142 w Polsce ju\u017c nieca\u0142y rok p\u00f3\u017aniej w Poznaniu.<\/p>\n Najnowszy\u00a0Ghost bike <\/em>w Polsce stan\u0105\u0142 w tym roku we Wroc\u0142awiu w po\u0142owie wrze\u015bnia.Je\u017celi chcecie pozna\u0107 histori\u0119 tego i innych wroc\u0142awskich duch\u00f3w roweru, to zapraszam tutaj.<\/a><\/p>\n Na prze\u0142omie 2017\/2018 roku, ameryka\u0144ski filmowiec, Ethan Brooks, nakr\u0119ci\u0142 kr\u00f3tkometra\u017cowy dokument o\u00a0duchach roweru<\/em>. Kilkuminutowy film dokumentalny Ethana Brooksa „Ghost Bike” to opowie\u015b\u0107 o mieszka\u0144cu Brooklynu, Mirze Molberg, kt\u00f3ry w 2011 roku rozpocz\u0105\u0142 lokalny wolontariat po\u015bwi\u0119cony duchom rower\u00f3w<\/em>. W 2016 roku jego dziewczyna, Lauren Davis, zosta\u0142a \u015bmiertelnie potr\u0105cona przez samoch\u00f3d na swoim rowerze w drodze do pracy. Kilka godzin po wypadku Molberg zatrzyma\u0142 si\u0119 w miejscu \u015bmierci swojej dziewczyny. „Nie by\u0142o \u017cadnych dowod\u00f3w [wypadku]”, powiedzia\u0142. „W nast\u0119pnym tygodniu stworzy\u0142em rower ducha Lauren.” Podobnie jak same duchy roweru, film oddaje osobist\u0105 tragedi\u0119 uniwersaln\u0105 dla wszystkich.<\/p>\n Film ten jest cz\u0119\u015bci\u0105 The Atlantic Selects, pokazu kr\u00f3tkich film\u00f3w dokumentalnych pochodz\u0105cych od niezale\u017cnych tw\u00f3rc\u00f3w pod batut\u0105 The Atlantic.<\/p>\n Poni\u017cej umieszczamy ten kilkuminutowych dokument, zach\u0119caj\u0105c Was do jego zobaczenia. Ethan Brooks Doskonale uchwyci\u0142 potrzeb\u0119 tworzenia bia\u0142ych rower\u00f3w.<\/p>\nPierwszy duch rowerzysty<\/h4>\n
Ghost bike<\/em> w Polsce<\/h4>\n
![\"\"](\"https:\/\/www.f7city.pl\/wp-content\/uploads\/2018\/09\/220px-Duch_roweru_Lodz.jpg\")
<\/a>Duchy, kt\u00f3re prze\u015bladuj\u0105 ulice<\/h4>\n