\u201c\u017baden z kawa\u0142k\u00f3w, kt\u00f3ry napisali\u015bmy, nie by\u0142 stworzony z konkretnym planem: teraz b\u0119dzie o tym i o tym. To emocje, kt\u00f3re w nas siedz\u0105 i s\u0105 uchwyceniem jakiego\u015b momentu\u201d ~ Pikes.<\/b><\/p>\n
Z wroc\u0142awskim zespo\u0142em Pikes<\/a>\u00a0o ich debiutanckiej p\u0142ycie, wspomnieniach i planach na przysz\u0142o\u015b\u0107 rozmawia\u0142 Kamil Kuchta.<\/p>\n Sk\u0105d ta mi\u0142o\u015b\u0107 do lat dziewi\u0119\u0107dziesi\u0105tych ?<\/b><\/p>\n Antoni: Kiedy powsta\u0142 pomys\u0142 na tytu\u0142 EP-ki: \u201eWe are hungry for the love from 90s that we don’t remember\u201d, pracowali\u015bmy akurat nad jednym z utwor\u00f3w pod tytu\u0142em \u201e90s\u201d. Byli\u015bmy wi\u0119c w nastroju nostalgii za tymi czasami. <\/span><\/p>\n Ale przecie\u017c wy tych czas\u00f3w nie pami\u0119tacie!<\/b><\/p>\n Antoni: Bo to jest takie szerokie nawi\u0105zanie. Na lata 90-te przypada\u0142o nasze dzieci\u0144stwo i w\u0142a\u015bnie z tamtych czas\u00f3w mamy najwcze\u015bniejsze wspomnienia. By\u0107 mo\u017ce nie pami\u0119tamy konkretnych sytuacji, ale mamy w sobie te dziecinne emocje z tamtych czas\u00f3w. Gdyby\u015bmy urodzili si\u0119 troch\u0119 p\u00f3\u017aniej pewnie zrobiliby\u015bmy EP-k\u0119 pod tytu\u0142em „We are hungry for the love from 2000’s that we don’t remember”. Tu chodzi o nostalgi\u0119 do czas\u00f3w, w kt\u00f3rych dla cz\u0142owieka wszystko jest prostsze. By\u0107 mo\u017ce tak naprawd\u0119 \u017cycie nie r\u00f3\u017cni\u0142o si\u0119 wtedy tak bardzo od tera\u017aniejszo\u015bci, ale dla nas lata 90. to taki symbol niewinno\u015bci i swobody.<\/span><\/p>\n To co, siadali\u015bcie na starej kanapie i puszczali\u015bcie sobie filmy ze starych kaset VHS?<\/b><\/p>\n Antoni: Nie musieli\u015bmy. My t\u0119 nostalgi\u0119 mieli\u015bmy i dalej mamy w sobie. Czasami mam wra\u017cenie, \u017ce moja m\u0142odo\u015b\u0107 przypada na nie te czasy, na kt\u00f3re powinna.<\/span><\/p>\n A co si\u0119 zmieni\u0142o?<\/b><\/p>\n Mateusz: Mam takie prze\u015bwiadczenie, \u017ce kiedy\u015b by\u0142o pro\u015bciej. Mo\u017ce nie lepiej pod wszystkimi wzgl\u0119dami, ale wszystko by\u0142o jakie\u015b \u0142atwiejsze. Nie by\u0142o medi\u00f3w spo\u0142eczno\u015bciowych<\/a>, a \u017cycie towarzyskie toczy\u0142o si\u0119 w bardziej naturalny spos\u00f3b. Lata 90. w Polsce to by\u0142 taki okres nadziei. Po upadku komunizmu ludzie doceniali bardzo t\u0119 wolno\u015b\u0107, ale te\u017c czuli wci\u0105\u017c du\u017c\u0105 wsp\u00f3lnot\u0119. Teraz ludzie w naszym wieku nie s\u0105 do ko\u0144ca \u015bwiadomi tego, \u017ce co\u015b nam ucieka. A mo\u017ce si\u0119 tym nie przejmuj\u0105? Nie wiem.<\/span><\/p>\n Chcecie wi\u0119c o tym przypomnie\u0107…<\/b><\/p>\n Mateusz: Nie, \u017caden z kawa\u0142k\u00f3w, kt\u00f3ry napisali\u015bmy, nie by\u0142 stworzony z konkretnym planem: teraz b\u0119dzie o tym i o tym. To s\u0105 emocje, kt\u00f3re w nas siedz\u0105 i uchwyceniem jakiego\u015b momentu. Dla przyk\u0142adu \u201eFish\u201d, nasz pierwszy utw\u00f3r, kt\u00f3ry nie znalaz\u0142 si\u0119 na p\u0142ycie, ale zagrali\u015bmy go na antenie Radia Opole, powsta\u0142 w dniu, w kt\u00f3rym si\u0119 poznali\u015bmy. To by\u0142a prosta historia: w pewnym momencie M\u0105czysko po prostu zacz\u0105\u0142 \u015bpiewa\u0107 do akwarium z rybk\u0105\u2026<\/span><\/p>\n <\/p>\n