Szokuj\u0105ce billboardy z zakrwawionymi ludzkimi p\u0142odami to inicjatywa aktywist\u00f3w pro-life.\u00a0 Plakaty pojawiaj\u0105 si\u0119 w ca\u0142ej Polsce przed szpitalami oraz w innych miejscach publicznych. W odpowiedzi powsta\u0142a akcja „Z dala od szpitala”, kt\u00f3ra masowo zg\u0142asza organom antyaborcyjne plakaty. S\u0105 drastyczne i przekazuj\u0105 nieprawdziw\u0105 i\u00a0nieaktualn\u0105 wiedz\u0119 o\u00a0aborcji” – argumentuj\u0105 organizatorzy. Wczoraj\u00a0 we Wroc\u0142awiu zapad\u0142 wyrok w jednej z tych spraw. Prezes fundacji ma zap\u0142aci\u0107 5 tys. z\u0142 grzywny.<\/strong><\/p>\n Billboard, o kt\u00f3rym mowa zawieszono na skrzy\u017cowaniu ulic \u015al\u0119\u017canej i Armii Krajowej. Wyrok zapad\u0142 na podstawie przepis\u00f3w kodeksu wykrocze\u0144, wed\u0142ug kt\u00f3rego niedozwolone jest umieszczanie nieprzyzwoitych rysunk\u00f3w i zdj\u0119\u0107, oraz wywo\u0142ywanie zgorszenia w miejscu publicznym<\/a>. Prezes fundacji Pro Prawo do \u017cycia otrzyma\u0142 najwy\u017csz\u0105 mo\u017cliw\u0105 kar\u0119: 5 tys. z\u0142 grzywny, a tak\u017ce obowi\u0105zek publikacji wyroku na g\u0142\u00f3wnej stronie fundacji. W ten spos\u00f3b s\u0105d chce si\u0119 upewni\u0107, \u017ce ka\u017cdy kto odwiedzi t\u0119 stron\u0119, zapozna si\u0119 z konsekwencjami rozwieszania takich makabrycznych plakat\u00f3w.<\/p>\n